Jestem fanką jeansu. Właściwie odkąd pamiętam zawsze nią byłam. Pierwsze tzw "wycierusy" przyniosła mi mama, a z biegiem czasu było tego już tylko więcej i więcej. Spódniczki, ogrodniczki, kurtki jeansowe. Raz wpojone zostało do dzisiaj. Powyżej prezentuję strój, który na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie kombinezonu. Koszula, którą mam na sobie pochodzi z Zary. Jest niesamowicie wygodna i miękka w dotyku; to imitacja jeansu. Zaś spodenki to klasyk Levis'a - upolowany w second-handzie przez moją przyjaciółkę. Jak widać jeans zawsze był, jest i prawdopodobnie długo nie przestanie być na topie. Cóż, jakby nie było jest mi to bardzo na rękę! :)
tak, jeans jest ponadczasowy i nigdy się nie znudzi :) a Ty wyglądasz w nim świetnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
fajna stylizacja
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
Uwielbiam połączenie jeansu z jeansem, świetnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńlove this outfit!!
OdpowiedzUsuńdenim on denim is gorgeous! :)
xofemke.
www.myfashion-expression.blogspot.com
I love denim+denim outfits :D
OdpowiedzUsuńi jeans fantastycznie na tobie wyglada :)
OdpowiedzUsuń