czwartek, 6 września 2012


Dzisiaj pragnę Wam przedstawić czarne, eleganckie loafersy. Zakupione w popularnej sieciówce jaką jest H&M prezentują się świetnie, jednakże nie nazwałabym ich najwygodniejszymi. Okropnie obcierają, a ból na drugi dzień jest tak dobijający, że zdanie "czego się nie robi, żeby ładnie wyglądać" w tym przypadku idzie w zapomnienie. Prezentuję je dzisiaj w wydaniu solo, bo raczej prędko mnie w nich nie zobaczycie. Pozdrawiam!

2 komentarze:

  1. spróbuj śmiało je ponosić! Przecież rozchodziłam je dla Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne! Robią wrażenie ;)

    PS. Jak miło zobaczyć blogerkę o podobnych zainteresowaniach i to jeszcze z tego samego miasta... !

    PPS. Dodaję do obserwowanych :)

    Pozdrawiam cieplo,
    C.

    OdpowiedzUsuń