wtorek, 25 września 2012

Moulin Rouge
 Moulin Rouge
 Moulin Rouge

 Katedra Notre Dame

 Luwr
 Luwr
Luwr

Stwierdzenie, że Paryż jest piękny jest chyba zbyt banalne. Nie potrafię oddać magii tego miejsca słowami (chwała Bogu, że mam zdjęcia!). Powiem tylko tyle - wróciłabym tam z przyjemnością. Jeszcze raz. I jeszcze raz, i jeszcze... Moulin Rouge emanuje niezwykłym klimatem, katedra Notre Dame na żywo jest jeszcze piękniejsza niż mogłaby się wydawać, a Luwr zaś tak ogromny, że spokojnie trzeba mu poświęcić cały dzień (uwaga, co najmniej!). Posągi robią ogromne wrażenie, prezentują się niesamowicie naturalnie, a obrazy są tak piękne, że nie sposób tego opisać. Oczywiście jako punkt programu uważam Mona Lise - co prawda trudno było przecisnąć się przez tłum zwiedzających, by ją zobaczyć, ale to chyba nie powinno nikogo dziwić...

5 komentarzy: